U naszych kolegów za wielką wodą ktoś się chwalił, że pryzmat zakupił na ebayu. Co prawda był to model 20D, ale jednak. Więc może warto by poszukać samemu, zapłacić grosze i płacić serwisom za robociznę?
Albo szukać wraka z całym pryzmatem - podejrzewam że się trafiają.
Dobrze by było sprawdzić ale pryzmat z 20D powinien pasować - w wizjerze nic nie zmieniali.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner