Dorzucę swoje trzy grosze. Posiadam 50D i 5D, przerobiłem w przeszłości także 400D i 350D. Może trafiłem na słaby egzemplarz, może w Polsce mamy nieodpowiedni klimat, może słońce jest za żółte, a woda za niebieska, ale... ze zdjęć z 50D nie zawsze jestem zadowolony. Aparat wykłada się w ciemniejszych pomieszczeniach i nie chodzi o wysokie szumy (chociaż te są naprawdę duże), ale o kolorystykę - po prostu wszystko jest jakieś takie blade, wyprane. Porównując ze starą piątką zupełnie inna bajka.
Co do obiektywu, to sam nie wiem co mam myśleć o 28 1.8. Na 5D jest znośnie, na 50D zupełnie mi nie odpowiada (ani ogniskowa ani obrazek). W obu przypadkach z ostrością jest przeciętnie.