Drabinka na wyposażeniu
Jak zaobserwowałem na jednym z blogów, drabinka jest całkiem częstym elementem wyposażenia reportera :-) :
http://junior.blogtrotter.com/grzeda...rzedzinski.JPG
http://junior.blogtrotter.com/grzeda...rzedzinski.JPG
http://junior.blogtrotter.com/grzeda...rzedzinski.JPG
400D, Tamron 17-50 2.8, + Sonnar 135 + Linux
Patrzcie jaka rozrzutność. Po prawej na ziemi sprzet foto jako kij golfowyZamieszczone przez ukasbadu
Aż się wzdrygnąłem jak sobie wyobraziłem uderzenie obiektywem o piłeczkę
400D, Tamron 17-50 2.8, + Sonnar 135 + Linux
No nie Panowie toż to żenada, jak ktoś mądry to zobaczy to zaraz się pojawią w TVSHOPIE monopody z schodkami. A wszystko po to by zrobić milionowe zdjęcie Leperowi albo innemu geniuszowi polskiej polityki.
Z pozycji fotografujących wnoskuję, że to konferencja prasowa
ojca Rydzyka (pierwszy rząd na klęczkach) i Ronama Giertycha
( ostatni rząd na drabinkach)
A ja od dawna się zbieram, żeby kupić małą drabinkę - już nieraz mi jej brakowało na airshow
to samoloty teraz po ziemi zasuwają ?A ja od dawna się zbieram, żeby kupić małą drabinkę - już nieraz mi jej brakowało na airshow
pucha i grucha
W studiu to podstawowe narzędzie pracy
W reporterce trochę uciażliwe aczkolwiek przydatne
Przy starcie i ladowaniu - jak najbardziej po ziemi zasuwaja a pozostali "kibice" na airshow raczej nie pomagaja w robieniu zdjec, wiec jak sie komus nie uda przepchnac do pierwszego rzedu to drabinka, nawet przy wzroscie ponad 190cm to bardzo przydatny gadzet.to samoloty teraz po ziemi zasuwają ?
A pisze to na podstawie ledwie jednego airshow... muflon na pewno wie lepiej 8)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem