Oj, oj, oj, chyba się nie rozumiemy.
Dla mnie krokiem w tył jest przesiadka z 50D na 60D (nie zakup 60D), canon kroku w tył nie zrobił wprowadzajac tą puszkę, raczej do przodu i moim zdaniem dobrze sie stało, że weszli na taką drogę. Teraz jest wszystko w miarę poukładane:
xxxxD - budżetowe puszki dla tych co jeszcze nie wiedzą czy wchodzić w lustro
xxxD - jak ktoś ma trochę wiecej funduszy i ceni sobie kompaktowość
xxD - ergonomia i namiastka zawodowego sprzętu
7D - reporterka, sport, budowa
5D - FF nie trzeba tłumaczyć, całkiem inne zastosowanie w stosunku do 7D
1D - sprzęt dla czerpiacych korzyści materialne z fotografi, bądź dla ambitnych amatorów posiadających gruby portfel
Ja widzę to w ten sposób, mając 5DII i 7D taki amator jak np. ja ma wszystko czego potrzebuje, stąd pomysł zamiany 50-ki na 7-kę. Lubię pofocić dzieciaki w domu, wyjść w plener, trzasnąć żonie kilka portretów stałkami a także uwielbiam jeździć na rajdy samochodowe, więc FF i 7D to super zestawienie na takie potrzeby.