Cytat Zamieszczone przez GSI
Wyglądało to tak, że "studenci" spotykali się raz w miesiącu na wirtualnych zajęciach. Na których dostawali pracę domową.
np.
Martwa natura

Wszystkie zdjęcia były prezentowane w galerii.
Każde było szczegółowo opisane przez fotografującego. ( przysłona, czas, doświetlenia, rodzaj światła itd)
nie nie nie
to jest inny pomysł - wtedy będziemy mieli 4000 zdjęć na jeden temat i nic nam z tego nie wyjdzie. My ćwiczymy sami, i oceniamy się nawzajem publikując zdjęcia w forum z galeriami użytkowników. Tu chodzi o to co jest najcenniejsze i unikalne - uchylenie rąbka tajemnicy dotyczącego pomysłu, warsztatu, filozofii autora zdjęcia, które ciekawi ludzi z naszego forum.

Jako samozwańczy autor pomysłu bardzo proszę nie podrzucać wszystkiego co wam do głowy przyjdzie. Musimy planować i dążyć do celu, a tak nic nam z tego nie wyjdzie. Jak już coś powstanie, będziemy mogli ulepszać. Na razie zróbmy, żeby w ogóle coś było.