Page 2 of 4 FirstFirst 1234 LastLast
Results 11 to 20 of 40

Thread: Centralne kadrowanie

  1. #11
    Pełne uzależnienie BeatX's Avatar
    Join Date
    Jul 2007
    Location
    Szczecin
    Age
    44
    Posts
    1,736

    Default

    Quote Originally Posted by strideer View Post
    Ja bym nie ufał ślepo zasadom. Reguły kompozycyjne są moim zdaniem po to, żeby wiedzieć jak prowadzić wzrok czytelnika po zdjęciu.
    zgadzam sie w 100%
    predzej czy pozniej samoistnie odchodzi sie od sztywnych regul - i wtedy zaczyna sie ksztaltowac indywidualny styl
    wpierw sie poznaje zasady, pozniej sie trzyma tych zasad, a jeszcze pozniej pojawia sie w glowie haslo "nieno znowu to samo grzeczne i idealnie rowne kadrowanie - nastepnym razem troche pokombinuje"

    Quote Originally Posted by Czacha View Post
    oczywiscie ze mozesz lansowac sie na styl "co to nie ja" i twierdzic ze "kompozycja jest dla mieczakow", ale wiesz ze z takim podejsciem tracisz czas na poznawanie i uczenie sie tego co dla innych jest podstawowa wiedza w zakresie fotografii? po to sa podreczniki aby ograniczyc proces poznawczy do minimum i ruszac do boju z elementrana wiedza ktora jest niezbedna do odchodzenia od regul .. bo skoro nie zna sie regul to jak mozna od nich odchodzic
    nigdzie nie napisalem ze tworze nowy super styl, nigdzie nie napisalem tez ze kompozycja jest dla mieczakow
    kompozycja jest w kazdej fotografii, tylko albo jest z **** - albo klasyczna, ksiazkowa - albo lekko eksperymentalna.
    no i zasady trojpodzialu znam doskonale (przegladales reszte zdjec z mojego watku?)
    ja jak ide w plener to zawsze najpierw umieszczam oczy modelki w ktoryms z punktow trojpodzialu, dopiero pozniej sledze wzrokiem w wizjerze aparatu caly kadr i ustawiam sie odpowiednio, aby kompozycja nabrala charakteru.
    gdy juz mam kompozycje to wtedy kombinuje ze swiatlem blyskowym vs. zastane, tak aby zdjecie bylo miekkie, plastyczne - czasem ze spora iloscia cieni :]
    nie wiem tylko jak zdefiniowac pojecie kadrowania centralnego w pojeciu fashion/glamour/beauty
    poki co ja to pojmuje dokladnie tak - jak napisal strideer
    czyli umieszczenie modelki dokladnie w centrum kadru, zostawiajac mniej wiecej rowna przestrzen dookola, az do granicy zdjecia tak, aby osoba ogladajaca nie musiala bladzic wzrokiem po zdjeciu, tylko skupila sie na tym co chcialo sie pokazac przede wszystkim (np. na stylizacje, stroj, fryzure)
    uwazam tez, ze kadrowanie centralne w fotografii fashion/glamour sprawdzi sie przede wszystkim w studio.
    w plenerze bedzie wialo nuda ;]

    a tak swoja droga to tutaj tez wedlug ciebie jest zbyt centralnie?



    i dzieki Czacha za wydzielenie postow z mojego watku!
    Last edited by BeatX; 16-05-2011 at 12:20 PM.
    Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
    Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/

  2. #12
    Pełne uzależnienie
    Join Date
    Mar 2005
    Posts
    1,905

    Default

    Quote Originally Posted by BeatX View Post
    a tak swoja droga to tutaj tez wedlug ciebie jest zbyt centralnie?



    Najfajniejszy klimat z całej tej serii na zdjęciu powyżej. :-)

  3. #13
    fotograf Czacha's Avatar
    Join Date
    Jan 2004
    Location
    Białystok
    Age
    45
    Posts
    4,868

    Default

    nigdzie nie napisalem ze tworze nowy super styl
    nawet jak bys chcial to i tak juz wszystko zostalo wymyslone

    nigdzie nie napisalem tez ze kompozycja jest dla mieczakow
    ale nieco przycwaniaczyles wysmiewczo podchodzac do kadrowania, ksiazek i wiedzy

    nie wiem tylko jak zdefiniowac pojecie kadrowania centralnego w pojeciu fashion/glamour/beauty
    poki co ja to pojmuje dokladnie tak
    ale tu nie ma czego definiowac i dzielic na gatunki fotograficzne - te zasady sa takie same wszedzie

    w plenerze bedzie wialo nuda ;]
    nie bedzie.. tylko trzeba panowac nad tlem


    co do zdjecia - moim zdaniem oczy sa ciutke (tyci, tyci, tyyyyci) za blisko dolu, ale poza tym baaaardzo fajny (zeby nie powiedziec zaje***) portret - o niebo lepiej skadrowany niz tamte trzy. tutaj nic nie jest za bardzo i skad pomysl o centralnosci? zarzuc podzialke (mi sie nie chce) i zobacz jak bardzo to zdjecie rozni sie od tamych... widac to na pierwszy rzut oka
    Last edited by Czacha; 16-05-2011 at 12:26 PM.

  4. #14
    Pełne uzależnienie BeatX's Avatar
    Join Date
    Jul 2007
    Location
    Szczecin
    Age
    44
    Posts
    1,736

    Default

    ehh tak jak myslalem.. dywagacji o ostrosci i mikrokontrascie obiektywow zeiss'a cale podstrony.
    a kiedy jest wymagane w dyskusji troche wiecej widzy niz tylko swiadomosc jakie szklo jest ostrzejsze od jakiego, to cisza jak makiem zasial
    Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
    Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/

  5. #15
    Pełne uzależnienie _igi's Avatar
    Join Date
    Feb 2008
    Location
    Warszawa
    Posts
    2,035

    Default

    Centralne kompozycje są fajne. W zasadzie to wolę centralną kompozycję od złotego podziału - pod warunkiem oczywiście, że to świadoma KOMPOZYCJA, a nie pieprznięcie na oślep zdjęcia w którymś z punktów na zdjęciu.
    5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto

  6. #16
    Dopiero zaczyna
    Join Date
    Mar 2011
    Posts
    40

    Default

    Przy okazji "centralnego" walenia podrzucę coś, na co natknąłem się dosyć dawno temu (przed czasami netu ) i jako temat potem nie trafiło do mnie powtórnie. Otóż ktoś zauważył, że na wielu portretach dawnych mistrzów można zaobserwować ciekawą prawidłowość. Otóż linia pionowa poprowadzona centralnie przez obraz przecina zwykle nieomal idealnie jedną źrenicę modela. Rzućcie okiem np. na to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Mona_Lisa ). Oczywiście to nie fotografia, ale warto spojrzeć na niektóre foty także biorąc pod uwagę tą zasadę.
    Z przyzwyczajenia Canon

  7. #17
    Początki nałogu grzegorzki's Avatar
    Join Date
    Apr 2009
    Location
    Cavan / Kielce
    Posts
    369

    Default

    No to w studiach nad kompozycjami dotarlismy do poczatku XVI wieku.
    Polecalbym zdecydowanie przejscie o 100 lat do przodu.

    wg definicji założeniem baroku jest zaburzenie renesansowej harmonii, przeciwstawienie się jej założeniom; stąd malarstwo barokowe różni się od renesansowego łamaniem pewnych zasad i kanonów. obrazy są pełne głębi, tworzą całość kompozycyjną i zaczynają pojawiać się w nim ciemniejsze tonacje, a cienie i kontrasty świateł, mrok i skróty perspektywiczne pojawiają się coraz częściej w malarstwie XVII-wiecznym

    Sami mozecie zauwazyc, ze im wiecej osi diagonalnych, trojkatow, roznego swiatla tym ciekawiej. Tzw. trojpolowka, zloty podzial czy kompozycja centralna oparte jedynie na liniach pionowych i poziomych to nuuuuuda. :sad: Od tego odeszla nawet reklama. A w katalogach trudno wymyslec odmienna kompozycje dla 1000 ubran prezentowanych na kilku modelach.

    Istotne jest aby kompozycja byla zrownowazona zarowno jesli chodzi o linie, jak i kolory (cieple - zimne, glowne - uzupelniajace itd) oraz w przypadku postaci, ich ukierunkowanie i dopiero wtedy ustawienie elementow dominujacych (graficznie lub kolorystycznie) w mocnych punktach daje efekt.
    6D - EF 24-70/2.8L USM + EF 50/1.8 II + EF 70-300/4-5.6 IS USM + EF 85/1.8 USM - 580EX II + YN565EX + YN568EX- YN-622C - Bowens 500R kit + akcesoria
    Nie mnie się wtrącać biskupom w robotę.

  8. #18
    Pełne uzależnienie BeatX's Avatar
    Join Date
    Jul 2007
    Location
    Szczecin
    Age
    44
    Posts
    1,736

    Default

    abyss: ciekawe spostrzezenie

    Quote Originally Posted by grzegorzki View Post
    Sami mozecie zauwazyc, ze im wiecej osi diagonalnych, trojkatow, roznego swiatla tym ciekawiej. Tzw. trojpolowka, zloty podzial czy kompozycja centralna oparte jedynie na liniach pionowych i poziomych to nuuuuuda. :sad: Od tego odeszla nawet reklama. A w katalogach trudno wymyslec odmienna kompozycje dla 1000 ubran prezentowanych na kilku modelach.

    Istotne jest aby kompozycja byla zrownowazona zarowno jesli chodzi o linie, jak i kolory (cieple - zimne, glowne - uzupelniajace itd) oraz w przypadku postaci, ich ukierunkowanie i dopiero wtedy ustawienie elementow dominujacych (graficznie lub kolorystycznie) w mocnych punktach daje efekt.
    dokladnie tak samo mysle!
    takie wszystko idealnie podzielone i proporcjonalne jest tak schematyczne ze az imho nudne
    nie wiem jak wy, ale ja nie ustalam mocnych punktow w swoich zdjeciach za pomoca lini roznych podzialow w LR, tylko robia to moje oczy
    jakbym mial sprawdzac swoje zdjecia ktore sa rowno skadrowane wedle lini podzialow to bym musial 3/4 zdjec skasowac
    a juz najbardziej nudny w moim odczuciu jest kadr centralny.
    poza studyjnymi zdjeciami mody nie natrafilem chyba jeszcze na foto, ktore mialoby kadrowanie centralne - ktore to kadrowanie spodobaloby mi sie.
    ja przede wszystkim komponujac zdjecie robie wszysko zeby bylo jak najmniej centralne, dlatego zdziwil mnie komentarz czachy ze dla niego trzy moje ostatnie zdjecia sa skadrowane zbyt centralnie
    Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
    Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/

  9. #19

  10. #20
    fotograf Czacha's Avatar
    Join Date
    Jan 2004
    Location
    Białystok
    Age
    45
    Posts
    4,868

    Default

    Quote Originally Posted by BeatX View Post
    takie wszystko idealnie podzielone i proporcjonalne jest tak schematyczne ze az imho nudne
    stary, ale na tym opiera sie cala europejska kultura.. wiec pomysl - moze cos w tym jest? sam mowisz ze nie opanowales do konca zasad a juz chcesz tworzyc wlasne... to chyba nie tak powinno dzialac?

    Quote Originally Posted by BeatX View Post
    nie wiem jak wy, ale ja nie ustalam mocnych punktow w swoich zdjeciach za pomoca lini roznych podzialow w LR, tylko robia to moje oczy
    wszystko prawda, ale np te trzy foty dowodza, ze oczne kadrowanie masz skopane, wiec moze jednak ratuj sie tym w LR... ?

    jakbym mial sprawdzac swoje zdjecia ktore sa rowno skadrowane wedle lini podzialow to bym musial 3/4 zdjec skasowac
    czyli potwierdzasz to co napisalem powyzej - zacznij zatem dokadrowywac przy obrobce skoro wizjerem nie do konca umiesz i nie, nie twierdze ze trzeba wszystko robic od liniki .. te rzeczy po prostu sie czuje i widzi. a jak nie to sa do tego narzedzia.

    nie chodzi tylko o mocne punktu, chodzi tez o linie, trojkaty, symetrie, zbierznosci itd. ktore wystepuja w kazdym rodzaju kadru.. nawet w tym okraglym zdjecie sklada sie z plam ktore tworza jakis tam obraz, a ten jest niczym innym jak roznymi brylami, ksztaltami, figurami geometrycznymi... mozna by dlugo wymieniac. ba, nawet umieszczenie kolorow wplywa na czytelnosc zdjecia i wplywa na kadr. i wiesz co jest najlepsze? ze nawet nie trzeba o tym wiedziec, bo mozg sam interpretuje obrazy.

    jesli nie chcesz robic w/g ksiazek to przeciez nie musisz. szukanie wlasnego stylu jest jak najbardziej ok. ale rob tak zeby wszyscy robili "wow" patrzac na Twoje foty, a jesli nie robia to znaczy ze cos poszlo nie tak i przycupnij czasem nad swoim zdjeciem, rozbierz je na czynniki pierwsze i pomysl co zmienic zeby bylo lepiej? zaczal bym od skupienia sie na kadrach, bo modelki masz fajne


    Quote Originally Posted by BeatX View Post
    poza studyjnymi zdjeciami mody nie natrafilem chyba jeszcze na foto, ktore mialoby kadrowanie centralne - ktore to kadrowanie spodobaloby mi sie.
    a moze to swiadczy tylko o tym, ze malo w zyciu zdjec widziales. nie ma czegos takiego jak gatunki fotografii w ktorych centralne kadrowanie sie sprawdzi lub tez nie - wszystko zalezy od zdjecia. piszesz zeby nie zamykac sie w szablonach a sam starasz sie przypisac szablon centralnym kadrom.


    Quote Originally Posted by BeatX View Post
    ja przede wszystkim komponujac zdjecie robie wszysko zeby bylo jak najmniej centralne, dlatego zdziwil mnie komentarz czachy ze dla niego trzy moje ostatnie zdjecia sa skadrowane zbyt centralnie
    gdybym o Twoich zdjeciach napisal ze sa zle bo sa centralne, wtedy roztrzasanie centralnych kadrow mialo by sens. ale Twoje foty nie sa ani centralne, ani skadrowane klasycznie w/g trojpodzialu. jednak blizej im do centralnosci (umiejscowenie glowy, oczu itd), wiec jak mialem to napisac? dla mnie sa "za centralne" byc moze niefortunne okreslenie ktore ciezko zrozumiec, ale pomocniczo przedstawilem podzial kadru w formie linii. gdy dodasz te rzeczy ze soba powinno wynikac dosc jasno o co chodzilo. a moze to po prostu problemu z czytaniem obrazu - bez watpienia na niego patrzysz, ale nie potrafisz go do konca zinterpretowac i polaczyc ze slownym opisem? a moze to je go zle interpertuje?

    podejrzewam ze na zywo zrozumial bys moj przekaz w ciagu 2 minut ... i byc moze nawet przyznal bys racje. na forum bedziemy wymieniac sie kolejnymi postami i tak bez efektu...

    ogolnie bez sensu bo dyskusja powinna byc o kadrach, a nie Twoich zdjeciach. polm dal fajne przyklady centralnych portretow .. dostrzegasz roznice w porownaniu z Twoimi? zrob maly eksperyment i naloz na nie siatke zlotego podzialu ... jest szansa ze wyciagniesz z tego jakies wnioski, ale Ty sie juz chyba uparles ze bedziesz robil po swojemu, tak jak "czujesz"
    Last edited by Czacha; 18-05-2011 at 02:42 AM.

Page 2 of 4 FirstFirst 1234 LastLast

Posting Permissions

  • You may not post new threads
  • You may not post replies
  • You may not post attachments
  • You may not edit your posts
  •