Wczoraj relacjonowałem impreze, i jakimś trafem w tłumie szturchnął mnie facet i lampa z odbiornikiem powędorwała na ziemie. Przetestowałem po upadku lecz nic, nie dziala (mowa o 430 ex II) włącza sie lecz nie błyska, i co zauważyłem od strony frontowej lampy w punktach pomiarowych wyzwala przekratkowane czerwone swiatlo które pali się na przez chwile. Czy może ktoś wie co mogło sie spieprzyc? (upadek nie wyglądał aż na taki bolesny) i jak ktos jest swiadom ceny naprawde byłbym wdzięczny![]()