Używam nadal 30D do pracy i niczego mu nie brakuje. Bardzo dobrze daje sobie radę. Zdjęcia z niego przy ISO1600 często trafiają do prasy.
Z wymienionych, przez Ciebie, konkurentów, mogę go porównać tylko z Pentaxem K10D. I tu jest problem, bo obu aparatów używam do innego typu fotografii. Do amatorskiej fotografii, na wycieczki (architektura, zdjęcia rodzinne, pejzaże), do macro skłaniałbym się ku Pentaxowi. Do fotografii reporterskiej i portretowej poleciłbym Canona.
Zdjęcia z obu aparatów są piękne i nawet dziś trudno im cokolwiek zarzucić.
Dziwne, ja zmieniam ISO bez wciskania OK. Przecież rolki w Pentaxie można dowolnie programować.