Strona 1 z 7 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 65

Wątek: Wasze doświadczenia z 20/30d vs reszta świata

  1. #1

    Domyślnie Wasze doświadczenia z 20/30d vs reszta świata

    To mój pierwszy post. Tak więc, na początek wypadałoby się przywitać. Tak więc, witam serdecznie!

    Wiem, wiem. Temat wałkowany. Ale spójrzcie tylko, poczytajcie te wątki...powtarzają się w nich tylko cechy ze specyfikacji producentów, jakieś stereotypy; dużo jest sprzeczności i to w kwestiach gdzie jednak nie ma miejsca na dywagacje jak na przykład w wypadku ergonomii... Mało jest wypowiedzi popartych doświadczeniem z więcej niż jednym korpusem. Dlatego miałbym prośbę, jeżeli moderator na to pozwoli (i jeśli znajdą się tacy uprzejmi), żeby właśnie takie wypowiedzi się tu pojawiły. Znam z grubsza plusy dodatnie i ujemne modeli, które mnie zainteresowały i nie oczekuję tu argumentów w stylu, że "k10d to jednak uszczelniony i stabilizację ma a 20d to jednak starszy...chociaż to inna półka"...itd itp. Mnie interesuje jak to wygląda w praktyce.

    Jak w temacie. Wstępnie zainteresowałem się 20/30D. To co zaraz wymienię niektórych pewnie oburzy. No bo jak tu porównywać sprzęty z tak różnych półek. No ale nie każdy od razu miał Canona i nie od razu był to aparat bardziej zaawansowany.

    ND80, k10d, k200d, a200/300, C10d, C400/450d, a może coś nowego 500d? D3000, D5000?

    Jakie były Wasze i obiektywne i subiektywne odczucia przy porównywaniu tych korpusów. Jakie problemy napotkaliście albo rozwiązaliście dzięki przesiadce(czy nawet przy okazjonalnym użytkowaniu) z jednego modelu na drugi? Czy zmiany były warte swojej ceny? Czy może ktoś doznał np. szoku jakiegoś? Czy możecie obalić na podstawie własnych doświadczeń mity, które można znaleźć "na internecie"?

    Dziękuje z góry serdecznie za wszelkie odpowiedzi! I jeszcze raz, proszę, niech nikt mi tu nie pisze, że decyzje muszę podjąć sam itd., gdyż jak pisałem wyżej, oczekuję tu tylko wymiany doświadczeń najlepiej z co najmniej dwoma korpusami, a jeszcze lepiej z różnymi klasami sprzętu, a nie stwierdzenia co jest lepsze.

    Uwaga! Dopuszczalne są też porównania pomiędzy innymi puszkami, nie tylko 20/30D.

    Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

  2. #2
    Bywalec Awatar Tomeksad2
    Dołączył
    May 2008
    Wiek
    59
    Posty
    211

    Domyślnie

    Ja mogę porównać jedynie 400D i 40D. Od razu zaznaczę, że było warto. Co zyskałem ? Ergonomia - chociaż graby nie mam zbyt dużej to jednak 40D trzyma się o wiele lepiej. Jak podpiąłem lampę zwłaszcza przy kadrach pionowych to czuło się w łąpie. Z 40D jest dużo lepiej. Można to rozwiązać gripem, ale grip nie da mi lepszego AF-a ( środkowy bardziej czuły i boczne użyteczne przy słabszym świetle ), niższych szumów ( dla mnie 1600 użyteczne ), zdjęcia seryjne 3 vs 6,5 kl/s ( chociaż nie używam, ale dla niektórych ważne ), obsługa w 40D mi bardziej odpowiada ( górny ekran, drugie kółko, joy ). Szoku nie było, ale żadnych wątpliwości co do trafności decyzji nie miałem. Szczerze mówiąc nie chciałbym na dzień dzisiejszy wracać do serii xxxD. 60D, 7D również nie wzbudzają we mnie emocji.
    W planach 5D Mk VII, 35 1,4L Mk IV, 85 1,2L Mk V, 135 2L Mk IV.

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Wiek
    43
    Posty
    2 254

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tomtom Zobacz posta
    Czy może ktoś doznał np. szoku jakiegoś?
    Ja posiadajac kilka lat 20D, za kazdym razem majac go w w uzyciu zaznaje szoku jakie te body jest dobre nadal. A z puszek canona mialem jedynie porownanie 1.5 roku uzywania 5D mark II.
    Ostatnio edytowane przez siudym ; 15-05-2011 o 23:49

  4. #4
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 736

    Domyślnie

    Ze mną jest tak samo jeśli chodzi o 30D.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie

    Ja też jestem w szoku, ale na szczęście rzadko, bo używam 20D tylko wtedy kiedy potrzebuję 2 puszek z róznymi obiektywami, np. jakieś imprezy.

    Jakość obrazka 20D jest dobra w porównaniu z nowszymi xxxd, a nawet może mieć lepsze kolory szczegółnie w miejscach niedoswietlonych i przy wyższym ISO (ale nie wyższym niż 3200 ). Jednak szumy na wyższych ISO wykazują banding. Rozdzielczość jest oczywiście wystarczajaca do wiekszości zastosowań, ale jednak ograniczona w tych (może i rzadkich) przypadkach kiedy jej potrzeba. Również DR jest trochę gorsza.

    AF jest praktycznie taki sam w normalnych warunkach, ale w xxxd od 450d wzwyż o wiele lepszy w ciemnościach.

    Wizjer 20D jest nieco lepszej jakości optycznej niż xxxD, ale od 450d nie ma przewagi jasności ani wielkości.

    Wyświetlacz jest mikroskopijny i dla mnie dyskwalifikujący, ale dla młodego z dobrymi oczami ujdzie :razz:

    Ergonomia.....może i wygodniej się trzyma, ale mniej wygodnie sie nosi.

    A jesli chodzi o guzikologię - niestety nigdy nie doceniłem blogosławieństw kółka i wyświetlacza górnego z guzikami podwójnych funkcji. Po prostu zdecydowanie wolę guziki xxxD. Przepraszam.

    Niestety 20D nie ma Live View. Wiadomo, że na regularny AF nie można liczyć na 100% . (Trochę lepiej jest w puszkach 1D, bo jest tam więcej miejsca). Natomiast z LV można czasem, kiedy naprawde potrzeba, i pod warunkiem, że się nie ma obu lewych rąk, wyostrzyć na 100% nawet jakimś Sigmamronem.

  6. #6
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    44
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Uzywam 20D jako 2gie body z 5D2. Wiadomo ze poziomem szumow sie nie rowna, ale spelnia swoje zdanie tak jak trzeba i korzystam z niego w momentach gdy potrzebuje pracowac na 2 obiektywach bez przekladania.

  7. #7
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    45
    Posty
    11 971

    Domyślnie

    mialem 10D i 30D teraz mam 5D i jako opcjonalne drugie body 450D.

    porownanie 30D jest drobniejsze i nieco bardziej plastikowe od 10D (tym to mozna bylo gwozdzie wbijac) ale matryca jest wyraznie lepsza.

    450D pod wzgledem budowy jest oczywiscie duzo mniejsze i duzo bardziej plastikowe, a ergonomia mi kompletnie nie pasuje do szybkiej pracy, ale matryca jest znacznie lepsza niz 30D. jako ze normalnie nie robie szybkich zdjec, to mialbym spora zagwozdke czy wybrac tego trabancika czy 30D, bo jednak sensor tego 450D jest swietny, chociaz ten celowniczek za wielki to nie jest.


    jesli chodzi o konkurencje, to mialem przelotne kontakty z Nikonami D70/D80 i z jakas Alfa bodajze A200. Nikony lubie pod wzgledem trzymania w lapie, natomiast nigdy nie przekonywaly mnie ich matryce. poza tym, co by nie mowic, sa jednak bardziej plastikowe niz canonowskie xxD.

    jesli chodzi o Sonolte, to majac jakis tam zamierzchly sentyment do ergonomii Minolty nawet sobie z tym korpusem poradzilem i nie byl on zly w lapie, natomiast dzialanie AF, szczegolnie z kitowym 18-70, dziala naprawde leczaco na krytyke 5D matryca tego nie byla najgorsza, ale tez zadne szalenstwo i jednak wolalbym 30D...

    z Pentaksem nie mialem do czynienia.
    www albo tez flickr

  8. #8
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Wiek
    43
    Posty
    2 254

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    Jednak szumy na wyższych ISO wykazują banding.
    AF jest praktycznie taki sam w normalnych warunkach, ale w xxxd od 450d wzwyż o wiele lepszy w ciemnościach.
    Hmm co do AF to ciezko mi sie zgodzic, albo miales cos z AF w 20D. Dwoje znajomych majacych 500D i 50 1.8 marudzi na kosmiczne problemy z AF (nawet srodkowym), wrecz masakryczna nietrafialnosc. Ja z 20D nawet w cieniu trafiam bocznymi z 50 1.8, centralny praktycznie bezproblemowy(mowa o f1.8). Ogolnie majac 40D pewien czas jestem w szoku, ze boczne z 50 1.8 II w 40D (cross) wcale nie trafialy mi lepiej niz 20D )

    Co do bandingu wylazi na 3200 (wiadomo, bo to sztuczne ISO), ale juz nigdy go nie zauwazylem do 1600 (no chyba, ze wyciagane cienie, ale to problem canona od dawna). Wiec tak naprawde odpada tylko jedno ISO i to tylko w bardzo slabym swietle

    W mocno zacienionym miejscu (wtedy widac banding w 3200)
    http://www.siudym.webd.pl/temp/20d_1600.jpg
    http://www.siudym.webd.pl/temp/20d_3200.jpg

    I juz bardziej oswietlone miejsce (ale dalej w cieniu):
    http://www.siudym.webd.pl/temp/20d_1600b.jpg
    http://www.siudym.webd.pl/temp/20d_3200b.jpg
    Juz 3200 staje sie ok, oczywiscie to jednolite tlo, wiec widac jeszcze lekko banding, ale w detalu wogole nie bedzie widoczny.
    Ostatnio edytowane przez siudym ; 16-05-2011 o 11:46

  9. #9

    Domyślnie

    Z tych wszystkich to Pentax k10 jest najlepszy,pod wzglendem budowy jakości szczelności korpus , na początek naprawde fajny aparat .Co do 30D to bardzo fajna reporterska puszka bardzo dobra ergonomia aparatu

  10. #10
    Początki nałogu Awatar Adlatus
    Dołączył
    Jul 2010
    Miasto
    Puszczykowo
    Posty
    255

    Domyślnie

    siudym zawsze zaskakują mnie Twoje zdjęcia/porównania szumów na wysokich ISO. Na moim 30d mam zawsze kolorowe szumy na 3200. Nawet w mocno oświetlonych partiach obrazu na ciemniejszych kolorach są widoczne kolorowe szumy. U Ciebie szum jest podobny do ziarna na filmach analogowych. Mam wrażenie że Twoje zdjęcia są odszumiane lub masz jakieś "tajemne" ustawienia u puszce.

Strona 1 z 7 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •