No wiem że teoretycznie masz rację ale czy ktoś próbował że z góry wiadomo że Canon czegoś takiego nie zrobi?
Mając do wyboru Canona z możliwością odzyskania w przypadku kradzieży czy sprzęt innej firmy która takiej możliwości nie daje co byście wybrali?
Można jeszcze pomyśleć o jakimś niewielkim lokalizatorze zaszytym gdzieś w torbie.
Przy wypadzie na sesję włanczasz, po powrocie do domu ładujesz baterie.
Ktoś ukradnie - namierzasz.
Nie tak dawno podchodziłem do tematu GPSa w samochodzie, głównie pod kątem kradzieży lub gdy wstawiam na jakąś naprawę to żeby sprawdzić czy ktoś się nie wozi żeby sobie sprawdzić ponad 300KM.
Abonament miesięczny to 29 zł netto więc nie jest to aż tak dużo.
Tyle że profesjonalny złodziej podchodząc do auta już wie czy jest GPS i jest w stanie go zagłuszyć więc zrezygnowałem na rzecz dobrego AC.
Nikt nie będzie się spodziewał lokalizatora zaszytego w torbie więc nie zagłuszy sygnału.