Może najwyższy czas napisać jakąś petycję do Canona, puścić ogólnie akcję zbierania podpisów i niech Canon umożliwi namierzanie ich sprzętów przez wbudowane GPS'y.
Można się wqr.... jeśli ktoś zapieprzy body warte 10, 20 czy 30 tys, do tego szkła itd.
Żyjemy w takich czasach że każdy sprzęt można namierzyć.
Kwestia tylko chcenia.
Wystarczy żeby każdy obiektyw, body czy lampa zapisywało jakiś unikalny swój numer, taki nie do zlikwidowania z danych zdjęcia i przez www możnaby po jakichś znacznikach odnaleźć zdjęcie zrobione danym aparatem/obiektywem/lampą.
Dalej to już by było z górki ustalenie IP z którego zostało wrzucone zdjęcie i ustalenie właściciela komputera.
...a potem się obudziłem.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it