Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 26

Wątek: Spust migawki eos 50d

  1. #1

    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    32
    Posty
    3

    Domyślnie Spust migawki eos 50d

    Witam mam problem z spustem migawki. Pozwolę sobie opisać ten problem, mam nadzieje ze ten opis będzie dla was jasny Otóż naciskając spust migawki (do momentu kiedy uruchamia się autofokus jest ok) mając już złapaną ostrość naciskam mocniej i nic..., zdjęcie się nie robi muszę naprawdę mocno docisnąć aby zdjęcie się zrobiło. Kiedy używam spustu znajdującego się na gripie wszystko jest ok. Problem ten nie pojawia się cały czas.
    Co z tym zrobić ?

  2. #2
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Rozumiem że to wszystko w trybie "one-shot"?
    Jeśli tak to padł mikrostyk w przycisku, dość typowa usterka.
    http://allegro.pl/spust-migawki-cano...595815898.html
    lub bezpośrednio przez CB
    http://www.canon-board.info/member.php?u=29055

    P.S.
    Można też wymienić w serwisie na Żytniej, koszt ok. 160 zł.
    Ostatnio edytowane przez MacGyver ; 10-05-2011 o 16:57
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  3. #3

    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    32
    Posty
    3

    Domyślnie

    Rozumiem ze samemu nie ma co się bawić w wymienianie tego.

  4. #4
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Nie jest to ponoć specjalnie skomplikowane i możesz poszukać w sieci jakiejś instrukcji jak to zrobić, ale jeśli nie jesteś fanem mechaniki precyzyjnej lub elektroniki to ja nie polecam.

    EDIT:
    Tu masz takie instrukcje:
    http://www.youtube.com/watch?v=CAWGScQeC5g
    http://www.flickr.com/photos/shippelt/3099140135/

    Pokazują nawet jak naprawić ten mikrostyk... ale ja bym się tam nie bawił w regenerację czegoś co kosztuje 30 zł :-)
    Ostatnio edytowane przez MacGyver ; 10-05-2011 o 17:26
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  5. #5

    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    32
    Posty
    3

    Domyślnie

    Super, dzięki za pomoc. Pozdrawiam. Aparat pewnie pojedzie na żytnią.

  6. #6
    Coś już napisał
    Dołączył
    Mar 2011
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    89

    Domyślnie

    Regeneracja to pewnie pomoże, ale na krótko. A uszkodzenie odezwie się w najmniej odpowiednim momencie.

    Ja bym się nie bawił i oddał do naprawy komuś kto się na tym zna.

  7. #7
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    A tak w ogóle to, po raz nie wiem który, ponawiam prośbę do nowych koleżanek i kolegów. Jeśli rejestrujecie się na CB by dowiedzieć się o możliwość naprawy czy zakupu, co jak najbardziej zrozumiałe, wpisujcie w profilu lokalizację (która będzie się wyświetlać się potem przy postach, pod nickiem użytkownika) bo wtedy łatwiej Wam pomóc.

    Duże naprawy najlepeij robić w serwisach autoryzowanych (jak wiadomo oba są w Warszawie) ale z takimi drobiazgami częstokroć można się udać do lokalnego serwisu.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar mxw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    2 315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    Można też wymienić w serwisie na Żytniej, koszt ok. 160 zł.
    albo 10 zł, jeżeli wymieniają to przy okazji (np. przy wymianie migawki).
    sam koszt oryginalnego spustu na żytniej to około 6,- zł brutto.

    przy okazji warto nie dać się namówić na czyszczenie matrycy.
    albo dać namówić - co kto lubi :wink:


    Cytat Zamieszczone przez M@arcin Zobacz posta
    Rozumiem ze samemu nie ma co się bawić w wymienianie tego.
    pomimo, że jestem fanem elektroniki, to samemu jakoś nie chciało mi się wymieniać spustu w żadnym EOSie. wszystkie 4 do tej pory wymieniane spusty leciały na żytnią. :cool:


    Cytat Zamieszczone przez baldhead_72 Zobacz posta
    Regeneracja to pewnie pomoże, ale na krótko.
    też bym tak powiedział, ale jakieś trzy lata temu w ten sam sposób (rozbiórka, czyszczenie, doginanie blaszek) naprawiłem sobie oba przyciski w myszce - już wtedy trzyletniej - i o dziwo myszka działa bezproblemowo (odpukać) do dziś, a jednak LPM dusi się ciut częściej, niż spust w aparacie
    (tak, tak, wiem, zaraz ktoś napisze, że myszki nie żyją tak długo - już ponad 6 lat - chętnie ją wymienię na nową, jak ktoś mi pokaże jakąś z 12 programowalnymi przyciskami wykorzystywanymi np. do obsługi DPP, które jak wiemy mistrzem ergonomii nie jest)
    pozdro.,
    m.
    __________________
    Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
    © mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader

  9. #9

    Domyślnie

    A ja mam takie pytanie odnośnie tematu - wczoraj wrócił do mnie mój 50d po wymianie migawki - o dziwo padła po niespełna 10 tysiakach. Aparat ma niecały rok więc oczywiście robili to na Żytniej w ramach gwarancji. Ale wracając do tematu - po powrocie z aparatem do domu podpiąłem obiektyw i zonk. Klikam i zdjęć nie robi. Wszystko normalnie śmiga, ostrzy ale nie klapie. Po chwili zorientowałem się, że jak mocniej docisnę spust to działa. I tu moje pytanie - czy takie właśnie mocniejsze naciskanie spustu (ale nie jakoś dużo mocniej) to również może być usterka, o której pisaliście wyżej? I czy możliwe jest, że jak kombinowali z nim coś na Żytniej to majsterkując go uszkodzili? Bo wcześniej nie było takiego efektu. Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź.

  10. #10
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez harcerz Zobacz posta
    I tu moje pytanie - czy takie właśnie mocniejsze naciskanie spustu (ale nie jakoś dużo mocniej) to również może być usterka, o której pisaliście wyżej?
    Jeśli dzieje się to w trbie "one-shot" to tak. W pozostałych może być to złudzenie.
    I czy możliwe jest, że jak kombinowali z nim coś na Żytniej to majsterkując go uszkodzili? Bo wcześniej nie było takiego efektu.
    Popsuć raczej nie popsuli, ale mogli zabrudzić. Jeśli rzeczywiście trzeba wkładać siłę w wyzwalanie migawki to ja bym to im odesłał do poprawki.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •