Cytat Zamieszczone przez myslidar Zobacz posta
ISO 1000, ale ciągnięte i to sporo, pewnie z 3-4 EV Albo fill light. Normalnie przecież 40D przy dobrze naświetlonej scenie ma używalne ISO 3200.
Stary scenariusz... stary gwardzista przy korycie boi się/pamięta filmy ISO 800 i na cyfrze nie wychyla się powyżej tej czułości (stawiam na 400).
Banding wskazuje na wyciąganie strzelam: minimum 3EV (lampy raczej nie winię bo Speedlighty Canona się ładują błyskawicznie)
BTW. Fotki w tym wątku z 50D w ogóle nie mają szumu! a ten B&W wygląda gorzej niż 3200 z mojej LX3

Do autorki postu: jak miałem 5D nie schodziłem poniżej ISO 800, nie ma sensu tak mało szumi.
Proponuję przejść na M, ustawić sobie wg potrzeby przysłonę i kontrolować czas - jak za długi podbijać ISO. Takie rozwiązanie na 5D/350D jest imho optymalne ze względu na super matryce.

PS. Nie bójmy się 3200 na kultowych korpusach Canona!