To kwestia tego co chcesz zachować na zdjęciu. Nie neguje Twojej metody, po prostu w mojej dziedzinie sprawdza się właśnie taki sposób. Ja często bardzo dużo kadruję, więc nie mam innego wyjścia i warunki halowe / wieczorno-boiskowe mnie do tego zmuszają. Niewątpliwie takie lekkie prześwietlenie wpływa na to, że szum jest mniejszy, ale tak jak napisałeś - czasem kosztem pewnych elementów zdjęcia, w moim przypadku te elementy są pomijalne. Ale to zawsze jest indywidualny przypadek, bo zazwyczaj mamy różne warunki.