Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 47

Wątek: Boję się wysokiego ISO, czyli jak odszumić i wyostrzyć żeby było fajnie

  1. #21
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    mi w takich zdjęciach w ciemnicy najbardziej przeszkadza nie szum, tylko paskudna tonacja takich niedoświetlonych, wykonanych prawie po ciemku zdjęć
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  2. #22

    Domyślnie

    No... a najbardziej można zmniejszyć jak się prześwietli o 8 EV... zdjęcie powinno się poprawnie naświetlić o ile to możliwe i tyle biorąc pod uwagę że na wysokim ISO mamy bardzo mały DR, a szczególnie światłą są już załatwione na amen nie ryzykowałbym żadnego prześwietlania.
    google - Dawid Miarka / profil > odwiedź stronę domową :P.

  3. #23
    Początki nałogu Awatar Adlatus
    Dołączył
    Jul 2010
    Miasto
    Puszczykowo
    Posty
    255

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kanghoy Zobacz posta
    No... a najbardziej można zmniejszyć jak się prześwietli o 8 EV... zdjęcie powinno się poprawnie naświetlić o ile to możliwe i tyle biorąc pod uwagę że na wysokim ISO mamy bardzo mały DR, a szczególnie światłą są już załatwione na amen nie ryzykowałbym żadnego prześwietlania.
    Napisałem że można "zmniejszyć widoczność szumu" a nie że poprzez prześwietlenie można zmniejszyć szum.
    Naświetl normalnie i obficie (+ 1/2 EV) zdjęcie na wysokim ISO. Wywołaj RAW (wyrównaj naświetlenie) zapisz do pliku i porównaj oba zdjęcia.
    Nie bój się zaryzykować to nie boli.

  4. #24

    Domyślnie

    Robiłem w Pradze zdjęcia nocne 40d wyniki podobne jak te poprzednio z 50d, miałem i takie mocniej naświetlone i takie ok. Sory, ze świateł nic się nie da pratkycznie przy ISO 1600 - 3200 z tej puszki uratować, więc takie prześwietlanie skutkuje np przeplaonymi reflektorami już nie do odratowania.
    google - Dawid Miarka / profil > odwiedź stronę domową :P.

  5. #25
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Wałbrzych/Wrocław
    Posty
    1 010

    Domyślnie

    Zgadzam się w zupełności z Adlatus. Przy reporterce zawsze naświetlam tak, żeby kilka punktów (nie krytycznych) było prześwietlonych i dzięki temu szumy mogę bez problemu ogarnąć pomimo sporego kadrowania. Nowe matryce cropowe np. w 7D zachowują się tragicznie w cieniach, a dużo lepiej w światłach.
    Moje portfolio i blog: http://www.islight.pl
    Możesz mnie także polubić: https://www.facebook.com/Fotografia.IsLight

  6. #26

    Domyślnie

    Ja w 40d robiłem "na przepał" ale tylko gdzieś tak do ISO 1000, wyżej mi się to po prostu nie sprawdzało, ofc ktoś inny może mieć zgoła inne odczucia. Może po prostu z przyzwyczajenia do pracy z niższym ISO prześwietlałem więcej niż Wy.
    Ostatnio edytowane przez Kanghoy ; 10-05-2011 o 21:40
    google - Dawid Miarka / profil > odwiedź stronę domową :P.

  7. #27
    Początki nałogu Awatar Adlatus
    Dołączył
    Jul 2010
    Miasto
    Puszczykowo
    Posty
    255

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kanghoy Zobacz posta
    Sory, ze świateł nic się nie da pratkycznie przy ISO 1600 - 3200 z tej puszki uratować, więc takie prześwietlanie skutkuje np przeplaonymi reflektorami już nie do odratowania.
    Ale Ty mówisz o innym problemie - o dużej rozpiętości tonalnej fotografowanej sceny. W takiej trudnej sytuacji najprościej włączyć AEB i poskładać fotki na warstwach i wymaskować.

    Przy fotografowaniu sceny która mieści się w rozpiętości tonalnej matrycy (dla wysokich ISO rozpiętość tonalna maleje) naświetlać na histogram maksymalnie do prawej strony i "będzie Pan zadowolooony" z mało widocznych szumów.

  8. #28

    Domyślnie

    To tutaj Ci przyznam rację .
    google - Dawid Miarka / profil > odwiedź stronę domową :P.

  9. #29
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Wałbrzych/Wrocław
    Posty
    1 010

    Domyślnie

    To kwestia tego co chcesz zachować na zdjęciu. Nie neguje Twojej metody, po prostu w mojej dziedzinie sprawdza się właśnie taki sposób. Ja często bardzo dużo kadruję, więc nie mam innego wyjścia i warunki halowe / wieczorno-boiskowe mnie do tego zmuszają. Niewątpliwie takie lekkie prześwietlenie wpływa na to, że szum jest mniejszy, ale tak jak napisałeś - czasem kosztem pewnych elementów zdjęcia, w moim przypadku te elementy są pomijalne. Ale to zawsze jest indywidualny przypadek, bo zazwyczaj mamy różne warunki.
    Moje portfolio i blog: http://www.islight.pl
    Możesz mnie także polubić: https://www.facebook.com/Fotografia.IsLight

  10. #30
    Początki nałogu Awatar photographus
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    60
    Posty
    434

    Domyślnie

    Wracając do odszumiania - polecam Define 2.0.
    Co zaś do szumu - za i przeciw - niech każdy to rozstrzyga we własnym zakresie. Niemniej koledze dewagującemu nad szumem w 40 D radzę zimny prysznic. Ta puszka nadaje się na wycieczkę do Tunezji a nie do rozważań na temat szumu
    Zgadzam się co do delikatnego prześwietlenia. Rozpiętość tonalna RAW-ów pozwala w obróbce łatwo to skorygować bez straty dla pliku końcowego.
    Byłoby dużo prościej i jaśniej, aby ci którzy zabierają głos w temacie mieli jako takie pojęcie, bo wpędzają pytających na minę głosząc swoje "mądrości"
    pozd®ówka
    regulamin pkt 8

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •