Ja bym się skupił głównie na 24-105 a przy grupowych 10-22. Robiłem kiedyś kilka ślubów takim zestawem na cropie w dość ciemnych kościołach i nieźle poszło. Nie bój się wysokich ISO, nawet powyżej 2000, oczywiście tylko RAW, żeby było później coś można z tym zrobić. Tryb oczywiście M, F4, czas wynikowy z pomiaru (nie dłużej jednak niż 1/40, w razie czego podjeżdżaj z czułością), lampa w sufit z odbłyśnikiem i korektą na plus (ja zazwyczaj robię +1/3 lub +2/3) lub wręcz skierowana w tył - próbuj odbijać od ścian, sufitu itp., byle nie błyskać na wprost!. Nie jestem też fanem żadnych filtrów na lampę, to zawsze psuje efekt i osłabia jej moc. Generalną zasadą używania lampy jest to, że na zdjęciu ma tego nie być widać, ma wyglądać jak ze światłem zastanym. Zrobisz kilka ujęć i dostroisz nastawy według potrzeb.