Cześć.
Zastanawiam się nad zakupem jakiegoś uniwersalnego jasnego zooma, ale nie mam kasy na canonowską Lkę.
Tamron kusi ceną (piszę o szkłach z drugiej ręki), sigma natomiast 4 mm mniej (szerzej :P) oraz HSM. Głównie chciałbym używać tego obiektywu właśnie jako uniwersalno-imieninowo-świąteczno-wycieczkowy obiektyw z 5d, ale także do zabawy z krajobrazami i architekturą (tutaj jest dylemat nad 17-40, ale to inna waga).
Jak af tamrona poradzi sobie ze ślamazarnym 5D? Czy to nie będzie już przesada?