Na National Geo było ostatnio sporo o fotografii w Egipcie, Antarktydzie i kilka cyklów tych filmów było. Jak to opowiadał jeden z gości wyprawy; z nikona przeżywały tylko najmocniejsze klasy, z canona także 1dmark3 itd, a co najciekawsze właśnie fuji S2 czy S3 pro //nie doczytałem wtedy. Świetnie sobie radziły

Na moje 5dmk2 to bardziej szkiełko do portretu/ślubu/studia niżeli w ciężkie warunki. Lepiej poradziłby sobie 7d/1d