Jeżeli ślub jest u Redemptorystów, to masz do dyspozycji klasztorny ogród. Skamieniałe miasteczko jak najbardziej polecam, ale może być problem z "prywatnością".
Co do klasztora to niestety nie tam jest ślub, ale słyszałem właśnie od młodej o tym co mówisz. Po drugie stwierdziła, że 90% ludzi tam hajtających się ma właśnie tam fotki