Cytat Zamieszczone przez absurd Zobacz posta
Do poprzedniego postu.

Fotografuję głównie w "studiu" modele, czyli przedmioty o wysokości max 15cm i długości do 25cm. Zakładam, że przydałby się tu jakiś obiekty macro, ale znów jest on za wąski do normalnego robienia plenerów, jakiś wypadów. Raczej nie ma czegoś między 17-85 a 17-40 L dającego fajny obrazek ale w niedużym nakładzie?

Reasumując jaki zestaw byłby optymalny dla tych bądź co bądź małych funduszy?
30D + Tamron 17-50/2.8 (vc lub nie vc jak tam sobie chcesz).

Dobrze wiedzieć, że z biegiem czasu zaczynasz dopiero wyznawać nam co i czego oczekujesz od sprzętu. Gdyby czekała mnie przesiadka z systemu, to skupiłbym się na szkłach, a korpus kupił na końcu.

Tylko spytam wprost, czy aby na pewno chcesz kupić aparat tylko dla tego, że jest szybszy i ma górny wyświetlacz. Fotografujesz często w studiu - tak więc zakładam, że czasu masz naprawdę wiele i takie udogodnienia jak górny wyświetlacz nie będą Ci potrzebne.

Owszem mam takie cudo, ale nie korzystam z niego zbytnio często gdyż to czego potrzebuję znajduję właściwie w wizjerze

Jeśli naprawdę chcesz zyskać, to pójdź w serię xxxD (np 450D), zakup sobie 50/1.8 + pierścienie pośrednie i 10-22 lub 10-20 sigmy. Takim zestawem opstrykasz większość sytuacji.

Mam nadzieję, że nie robisz tej przesiadki tylko z powodu, że w C są białe szkiełka (tak prawdę powiedziawszy to ten biały coś tam sobą reprezentuje, ale naprawdę potrafi być irytujący )