Rozumiem kompakt... Brak szkiel, zwarty zoom o duzym (zwykle) zakresie, w porywach dodatkiem tylko lampa... Liczac jeszcze sony R1 z duzym sensorem. Konkurencja po tym ruchu z duzym prawdopodobienstwem wypusci na rynek cos podobnego... Zwlaszcza Canon takiego pro2...
Ale olek zamiast kompakta? Po co? Jakosc niewiele lepsza a te same problemy co z innymi dslr'ami... Nie wydaje mi sie zeby byl sens kupowac i taszczyc wszystko z olympusa (dslr) jak mozna wziac kompaka (zobaczymy czy konkurencja pojdzie sladem sony). Zreszta przeciez wybierasz dslr'a... Wiec co Ci stoi na przeszkodzie wybrac 350'tke czy nawet najkona? Cena podobna, zdjecia napewno lepsze... A jak juz wejdziesz w system to przynajmniej z przyszloscia...