No i to jest zdajsie słowo klucz do całej dyskusji. Konkurencja w danej dziedzinie zależy bardzo od tego jakie należy poczynić inwestycje żeby się nią zająć. I w tym zakresie fotografia ślubna należy do biznesów o stosunkowo niskich nakładach do tego może to robić z powodzeniem jeden człowiek - nie potrzeba nikogo zatrudniać szkolić itd. Nie potrzeba też żadnych uprawnień, kursów, pozwoleń itd. To nie jest biznes który trzeba wykonywać "ciurkiem" (praca tylko w weekendy - można spokojnie robić tez coś innego) itd.