Cytat Zamieszczone przez LemonR Zobacz posta
Ktoś tu wspomniał, że problem to wujek/ciocia/kolega, który zrobi zdjęcia na ślubie.
Zawsze tak było, każdy kto ma tylko możliwość weźmie znajomego. Ale to chodzi o to, że coraz więcej tych cioć/wujków itp robi zdjęcia na poziomie fotografa za duże $.
no chyba zartujesz?
owszem, tryb auto w lustrzankach entry-level jest teraz na tyle zaawansowany, ze sam ustawia iso800 gdy jest ciemno, wiec zdjecia z zabawy weselnej focone z uzyciem wbudowanej lampy blyskowej i spacer zoomem f3.5-f5.6 wygladaja lepiej, niz te ktore kiedys byly robione na iso100 + wbudowany flesh (ustawienia trybu auto)
wujkowi/ciotce/koledze poki co baaardzo daleko do osiagniecia efektu jaki da podstawowe slubne narzedzie czyli FF + 35L badz FF + 24L :]
o obrobce zdjec nawet nie wspominam..