I tak chyba zrobię. Poza tym, mając zoom można i tak używać tylko jednej lub dwóch ogniskowych w celu sprawdzenia jaki dokładnie zakres mi odpowiada. Jeśli okaże się, że używanie ogniskowej 35 i 85 jest w zupełności wystarczające, pozostały przedział jest niepotrzebny, a brak światła lub lepszej jakości optyki, przesiądę się na stałki. Jeśli jednak 35 i 85 będzie zbyt małym zakresem, to zoom można rozbudować o drugi, węższy 70-200. Było nie było, zaczynam od zooma. Teraz tylko pytanie czy 24-105 czy 24-70. Tematów o tych dwóch szkłach jest chyba więcej niż o wszystkich pozostałych razem wziętych i człowiek od nadmiaru wiedzy głupieje.