Kolega rzech, ma rację chodziło o RF-602.
Yongnuo bardzo dobrze współpracuje z powyższy właśnie wyzwalaczem i podobnie dobrze współdziałają lampy C czy N. W razie jakby kiedyś się zmieniło system.
Tumaxa, co prawda miałem dobre 5 lat temu na nikonie i jakością wykonania, a także współpracą z korpus nie grzeszyła. Na gwarancji wymieniali mi ją 2 razy. Pierwszy z powodu nadmiaru jakieś substancji na płytce (za dużo pasty termo przewodzącej(?)), drugi z powodu iż lampka po 2 miesiącach od wymiany wprawiała w ogłupienie aparat. Sama włączała podświetlenie, wyzwalała migawkę itd, etc..etc. Nie wiem jak jest teraz, może coś się zmieniło. Ale czy warto ryzykować z tumaxem, chyba jednak nie.