Dla mnie kupowanie szkła, bo kiedyś będziemy przechodzić na FF pod FF jest nieporozumieniem. Chyba, że jest jakiś sens wykorzystania albo przejście na FF nastąpi no powiedzmy do rok czasu.
W innym przypadku tracimy kupę ujęć, bo kupiliśmy szkło pod FF, które na cropie jest nijakie. 28 mm to dość wąsko na cropie, a 35 mm to już w ogóle.
Zależy co się chce, ja jednak jestem przeciwnikiem myślenia w sposób: "Kupię jakieś szkło, bo kiedyś (czyli bliżej nieokreślona przyszłość) będe miał FF".
7D | 450D | C10-22 3.5-4.5 | S8 3.5 Fish | C28 1.8 | C50 1.4 | C85 1.8 | 430EX II | Phottix|
Ja też, ale ... problem w pierwszym poście został postawiony mniej więcej tak: myślałem o 28/1,8, a tu nadarzyła się okazja kupić tanio 35L. Z dwojga, jeśli oczywiście dla kupującego różnica w cenie nie stanowi problemu, IMO zdecydowanie lepiej kupić 35L. Będzie dość wąsko/dlatego napisałem, że IMO 24L byłoby lepsze/, ale i tak szerzej od powszechnie używanych na cropie 50mm i na 1,4 ostrzej. Co z tego, że 28/1,8 jest szersze, jak brzegi w stosunku do 35L nawet na cropie będą dużo słabsze, a AF bardziej zawodny?
Że tak zacznę od tyłka strony, AF jest tak isam jak w 85 1.8, czyli bardzo dobry. Nie wiem jak to wygląda w 35 1.4, ale tutaj niz nie można zarzucić AFowi tego szkła, to nie żadne micro AF jak w 50 1.4 (choć tutaj większych problemów też nie widzę), ale pełny USM.
Co do miękkości brzegów, to FF nie mam, ale z miękkością brzegów na cropie to chyba przesada, ja czegoś podobnego nie zauważyłem, ale fotek na 100% zazwyczaj nie oglądam to może tego nie widzę.
Co do przedmiotu dylematu to zależy co to znaczy okazyjna cena, bowiem nówka 28-ka to koszt rzędu niespełna 2k, zaś 35-tka to już rząd ponad 5k.
Różnica wbrew pozorom w ogniskowej jest duża, okolice 44mm i 56mm.
7D | 450D | C10-22 3.5-4.5 | S8 3.5 Fish | C28 1.8 | C50 1.4 | C85 1.8 | 430EX II | Phottix|