Tak to jest, ze wyglad pojedynczej klatki ma sie nijak do zdjecia przeskalowanego do tych rozmiarow. Pojedyncza klatka mimo malej rozdzielczosci wyglada jak by byla upsamplowana - czyli najzwyczajniej pozbawiona jest drobnych detali. Z kolei te juz nie takie drobne ostrzone sa z duuuzym promieniem powodujacym kompakt-lookowe obwodki.
Dochodzi do tego kwestia kompresji, ktora szczegolnie na duzych ciemnych obszarach skutecznie "wygladza" drobna/subtelna fakture rejestrowanych obiektow. Do tego jeszcze na gladkim gradiencie nieba czesto powstaja charakterystyczne dla silnej kompresji JPEG kwadraciki.