Mam 17-40 i 70-200. Najpierw pod cropa, teraz pod FF. Po roku focenia wyszło, że 35L b będzie odpowiedni jako podstawowy obiektyw. No i teraz żałuję, że tak późno zdecydowałem sie na stałkę. 17-40 i 70-200 nie sprzedam nigdy bo dla mnie to idealny zestaw na landszafty. Ale na codzienne klikanie 35L nie odpinam z body. Uwielbiam go. Będą kolejne, tym razem portretowe, prawdopodobnie 135L. W przeciwieństwie do niektórych w tym wątku uważam, że to swietne portretowe szkło.