1. Album "Pierwsze Próby I" to zwykłe pstryki pozwalające stwierdzić, że sprzęt działa.
2. Album "Pierwsze Próby II" jest już minimalnie lepszy, choć kadry są bardzo przypadkowe - jakieś gałęzie z boku, krzywe, ucięte budynki, gołąb sfotografowany "z góry" (można kucnąć, prawda?). I jeszcze jedno: czy pisałem, że zdjęcia są krzywe?
3. Odpowiadając na pytanie - poczytaj o rozpiętości tonalnej.