Pokaż wyniki od 1 do 10 z 72

Wątek: Canon 60d VS. sony alfs a55

Mieszany widok

  1. #1
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez GoomeX Zobacz posta
    A ja wszystko co miałem marki Sony się zepsuło, posypało i/lub działa ale z usterkami. Miałem TV, jeden z pierwszych tzw. 'płaskich i srebrnych'. 4 czy 5 lat chodził i padł. Discman - laser po chyba 3 latach. 3 jamniki (jednym nie działał odtwarzacz kasetowy, w drugim CD a w ostatnim pourywały się gajgi). Radio samochodowe ma kiepski laser, lubi rysować płyty a na wertepach przy odtwarzaniu muzy z płyt lubi poprzerywać. Nagrywarka w kompie - padła. Mini wieża - padła. I żeby ktoś wścibski nie napisał, że jestem katem. O sprzęt bardzo dbam, aż za bardzo. TV made in japan Panasa, ma ponad 20 lat i do teraz w chacie gra. To samo tyczy się nagrywarki (kupionej wraz z kompem do którego później dołożyłem nagrywarkę Sony j.w.) nagrywa do dziś - jest to chyba Samsung. To że forum to dyskusja, to każdy wie, czyta i widzi.
    Nigdzie nie pisałem o ciotecznych wujkach, szwagrach czy stryjkach więc wtrącenie to było lekko infantylne.
    Zresztą pewnie jak to co niektórzy przeczytają, to zażądają skanów opinii serwisu i potwierdzeń uszkodzeń w w/w sprzęcie.:]
    Dodam jeszcze, że nie znam nikogo wśród znajomych kto używałby w pracy czy dla zabawy sprzętu Sony (mowa o działce foto). A znajomych kilku mam i nie wpływałem na ich decyzję podczas wyboru tego sprzętu.
    O widzę że kolega dalej swoje :wink:.
    Wiesz tak na prawdę to powinieneś przestać używać większość sprzętu elektronicznego, bo w bardzo wielu wytworach (w tym w aparatach canona) są podzespoły Sony.

    Jak najbardziej licytacji nie ma co kontynuować szczególnie, że w ten sposób na pewno nie pomożemy założycielowi wątka.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  2. #2

    Talking

    Jeżeli chodzi o focenie to bierz tylko Nikona lub Canona pod uwagę, a do kręcenia kamerę Sony lub Canon'a (kamerę).
    Ktoś podał Nikona D7000 - w tej chwili najlepsze body na rynku niepełnoklatkowe (do tego też zalicza się Pentax K-5). Jednak z uwagi na renomę i szklarnię tylko 2 systemy tak naprawdę istnieją na rynku N i C i tego się trzymaj (wejdziesz w olympusa, sony, samsunga to niebawem będziesz uciekał).
    Jeżeli nie planujesz korzystać z obiektywów systemowych to bierz Nikona D7000 (to jedyne warte body z tej stajni, o ile nie brać pod uwagę D700 czy D7x - ale to inna bajka) obecne wykonanie i generowanie fot. dorównuje C 5D mII (pomijając oczywiste zalety jak i wady pełnej klatki).
    Jeżeli chcesz wejść w słoiki konkretnego system to odpuść sobie Nikona bo zostaniesz w skarpetkach (nawet tamrony i sigmy do tego systemu są zawsze droższe o średnio 10%).

    Odnośnie jeszcze ergonomii - wszystkie puszki Canona XXD są najwygodniejszymi body na rynku (pewność trzymania). Sony zbyt kanciasty i bardzo źle się go trzyma, Nikon duży jednak i tak gorzej się trzyma. Jednak są to moje odczucia i dlatego najlepiej samemu potrzymać w ręku.

    Ja swego czasu wybrałem Canon'a 30D za to, że mogłem wejść w super jakość 70-200 4L za nie duże pieniądze - czego w nikonie nie uświadczysz. Tam po prostu średniej półki cenowej nie ma. Albo jest KIT, albo PREMIUM. W Canonie masz co wybierać.
    Jednak to co teraz wyprawia Tamron np. 70-200 2.8 czy 70-300 z super silnikiem i stabilizacją zaczyna Nikon z puszkami wychodzić na prowadzenie. Np. dla mnie, bardzo liczy się robienie zdjęć w świetle zastanym i niestety wielokrotnie Canon 30D mnie zawodził i musiałem używać lampy zew.
    Sam ostatnio mocno zastanawiam się nad przejściem do obozu żółtych, ale kombinuję jeszcze jakby tu 5D mII sobie sprawić i wtedy mieć słoiki tylko Canona bo najbardziej boli mnie to, że mając nikona raczej na obiektywy nikona nie będzie mnie stać (przynajmniej to co mnie interesuje).

    Jeżeli koniecznie upierasz się czy Alfa czy Canon to nie zastanawiaj się nawet i łykaj C60D, lub jeszcze lepiej coś starszego np. 50D i do tego kamerkę. BDB puszka o ile nie miałeś w łapce wcześniejszych 2 cyfrowych modeli .
    A obiektywy Canona, nawet jeżeli ostrość mają trochę gorszą jak niektóre modele Tamrona czy Sigmy to można brać w ciemno, brak FF/BF, cicha praca i są zrównoważone w całym zakresie nie mówiąc o ponadprzeciętnej jakości wykonania.

    Gdyby nie Nikon D7000 to z całą pewnością nie miał byś w czym wybierać i jedynym słusznym wyborem byłby Canon! Jednak kto wie co będzie po C60D i dużo osób, które przesiadło się na nikona będa ze smutkiem spoglądać na C. jaki to fajny mieli system.

  3. #3
    Zablokowany
    Dołączył
    Apr 2010
    Miasto
    Toruń
    Posty
    734

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rzysk Zobacz posta
    J Pentax K-5. Jednak z uwagi na renomę i szklarnię tylko 2 systemy tak naprawdę istnieją na rynku N i C i tego się trzymaj (wejdziesz w olympusa, sony, samsunga to niebawem będziesz uciekał).
    Ta na pewno, a o słynnych stałkach (limitedach) Pentaxa to nie słyszałeś. Pentax odrobił pracę domową i oferuję bardzo dobrą puchę K-5tkę, która wyprzedza póki co 7d.
    Jeżeli nie planujesz korzystać z obiektywów systemowych to bierz Nikona D7000 (to jedyne warte body z tej stajni, o ile nie brać pod uwagę D700 czy D7x - ale to inna bajka) obecne wykonanie i generowanie fot. dorównuje C 5D mII (pomijając oczywiste zalety jak i wady pełnej klatki).
    Radzę poczytać wątek na nikoniarzach o D7000. W dodatku zaznaczę, że nikt nikomu nie dorównuje. Gdyż każdy wybiera po swojemu. To, że w nikonie kolory są inne to kwestia gustu.

    Jeżeli chcesz wejść w słoiki konkretnego system to odpuść sobie Nikona bo zostaniesz w skarpetkach (nawet tamrony i sigmy do tego systemu są zawsze droższe o średnio 10%).
    Kolejna bzdura wyssana z palca. Po dobrej analizie rynku i w n i w c są skoki i spadki. Jednak różnica polega na tym, że nikon jednak ma więcej obiektywów dla amatorów niżeli Canon.

    Odnośnie jeszcze ergonomii - wszystkie puszki Canona XXD są najwygodniejszymi body na rynku (pewność trzymania). Sony zbyt kanciasty i bardzo źle się go trzyma, Nikon duży jednak i tak gorzej się trzyma. Jednak są to moje odczucia i dlatego najlepiej samemu potrzymać w ręku.
    Jak kto lubi. Nikon dobrze leży w dłonie i Canon dobrze leży w dłoni. O dziwo czy to do C czy do N trzeba dokupić grip

    [...]czego w nikonie nie uświadczysz. Tam po prostu średniej półki cenowej nie ma. Albo jest KIT, albo PREMIUM.
    Przynajmniej wiadomo, co jak i do czego. Nie ma stawiania użytkownika w kropce po środku, gdyż ten nie wie czy kupować z myślą pod FF czy z myślą o cropie.

    W Canonie masz co wybierać.
    Czyli co? 18-55, 18-135, 50-200, 50-250, 10-22 no i to chyba by było na tyle w kwestii zakupów pod cropa.
    A obiektywy Canona, nawet jeżeli ostrość mają trochę gorszą jak niektóre modele Tamrona czy Sigmy to można brać w ciemno, brak FF/BF, cicha praca i są zrównoważone w całym zakresie nie mówiąc o ponadprzeciętnej jakości wykonania.
    WTF? Ludzie rozumiem, że padał śnieg, ale żeby się go naw********ć i takie głupoty wypisywać. Nie przesadzajmy, że obiektywy Tamrona czy sigmy dorównują ostrością obiektywom systemowym. No wiem, wiem była jedna sigma chwalona przez kolegę dziobolka, ale nie przesadzajmy.
    dużo osób, które przesiadło się na nikona będa ze smutkiem spoglądać na C. jaki to fajny mieli system.
    Akurat w kwestii przesiadki na nikona nie wierzę, by po przesiadce na D700 czy D3 a nawet D300/s mieli by tęsknić za plastikową wydmuszką korpusu 60D

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar _igi
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 035

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez N00bek Zobacz posta
    Czyli co? 18-55, 18-135, 50-200, 50-250, 10-22 no i to chyba by było na tyle w kwestii zakupów pod cropa.
    10-22, 15-85, 17-55/2,8, 18-200, 60 macro. Pięć bardzo fajnych szkiełek które wystarczą w 100% nawet najbardziej marudnemu amatorowi. Do tego całkiem fajny tani 17-85IS i 18-135IS.

    Cytat Zamieszczone przez N00bek Zobacz posta
    Akurat w kwestii przesiadki na nikona nie wierzę, by po przesiadce na D700 czy D3 a nawet D300/s mieli by tęsknić za plastikową wydmuszką korpusu 60D
    Nie demonizowałbym tak bardzo plastikowego korpusu 60D. Jest bardzo dobrze wyprofilowany, i mimo że mniejszy, lepiej go się trzyma, niż 40D czy 5DII. A z plastikiem, cóż, przynajmniej nie będzie się zeskrobywać farba i aparat nie będzie odmrażać palców na zimnie. Jedyne, do czego się mogę przywalić w tym korpusie to skitranie WB do menu i zamienienie ISO z pomiarem światła miejscami. Matryca dzielnie sobie radzi i jest w pełni używalna do ISO3200.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez krisnrj Zobacz posta
    oj tam, oj tam, nie trzeba, ale dodatkowe ogniwko w plecaku się zawsze przydaje
    dla mnie format 40/50D jest bardzo fajny i wystarczający (gabarytowo). z drugiej strony nikt nie każe w sumie targać body z gripem wszędzie gdzie tylko się podąża...

    w złym kierunku ten wątek zmierza coś mi się zdaje
    grypa się przydaje, ale w określonych zastosowaniach z określonymi zestawami. Przy "obładowanym" aparacie się przydaje, bo komfort trzymania 3 kilogramów z dziwnie wygiętą ręką jest wątpliwy, ale przy lekkich szkłach (do ~700g) jest moim zdaniem zbędny, chyba, że chcemy zrobić na kimś wrażenie
    Ostatnio edytowane przez _igi ; 05-05-2011 o 23:47 Powód: Automerged Doublepost
    5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto

  5. #5
    Zablokowany
    Dołączył
    Apr 2010
    Miasto
    Toruń
    Posty
    734

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez _igi Zobacz posta
    10-22, 15-85, 17-55/2,8, 18-200, 60 macro. Pięć bardzo fajnych szkiełek które wystarczą w 100% nawet najbardziej marudnemu amatorowi. Do tego całkiem fajny tani 17-85IS i 18-135IS.
    Tyle, że są to nadal szkła za kilka tysięcy. W podobnej cenie co zestaw 10-22 + 17-55 - masz już starą 5d + 24-70(używka). No i na co to?
    W C masz tylko te podane przez Ciebie dwa szkiełka jako tanie dla amatorów. Reszta oprócz 60/2.8 jest droga strasznie, co sprawia wg marketingu canona, że większa część amatorów kupuje L-ki. Czy to 70-200/4 czy to nawet 24-105L - patrz ja

    Cytat Zamieszczone przez luck1985 Zobacz posta
    Obojetnie co kto kupi i tak zrobi zdjecie, a jak ktos nie pracuje z grafika, tylko pstryka fotki ktore od czasu do czasy druknie w formacie 13x9 to nie ma znaczenia czy zrobisz to okiem,nikonem czy nawet marketingowym chwytem Sony- zdjecie i tak bedzie dobre
    No i to należy uznać za najmądrzejsze zdanie w temacie. Nie wzorować się niczym, bo i sony i olek potrafią naprawdę pozytywnie zaskoczyć

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar _igi
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 035

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez N00bek Zobacz posta
    Tyle, że są to nadal szkła za kilka tysięcy. W podobnej cenie co zestaw 10-22 + 17-55 - masz już starą 5d + 24-70(używka). No i na co to?
    W C masz tylko te podane przez Ciebie dwa szkiełka jako tanie dla amatorów. Reszta oprócz 60/2.8 jest droga strasznie, co sprawia wg marketingu canona, że większa część amatorów kupuje L-ki. Czy to 70-200/4 czy to nawet 24-105L - patrz ja
    Tyle, że większość szkieł które podałem jest na tyle fajna, że można by ich używać ZAMIAST eLek z FF. Takie 15-85 - mając do wyboru to i 24-105, wybrałbym ef-s'a.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez krisnrj Zobacz posta
    odnośnie polityki C - wolę zakupić gorsze L 17-40 ale L i sporo tańsze niż 17-55
    wspomniane 24-105 i 70-200(najtańsze) też super. I przecież nikt nie mówi że trzeba się ograniczyć tylko do szkieł EF-S na cropie. Jakoś radzić sobie trzeba!
    Zależy do jakich cropów, do tych starszych 17-40 podejdzie, ale do 18mpix-owych już średnio, po prostu nie wyrabia. Ja wolę na cropie 17-85, które też jest używalne od 5,6-8, ale za to sporo dłuższe i ze stabilizacją.
    Ostatnio edytowane przez _igi ; 06-05-2011 o 09:27 Powód: Automerged Doublepost
    5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto

  7. #7
    Początki nałogu
    Dołączył
    Nov 2010
    Miasto
    Wwa
    Wiek
    43
    Posty
    365

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez _igi Zobacz posta
    Zależy do jakich cropów, do tych starszych 17-40 podejdzie, ale do 18mpix-owych już średnio, po prostu nie wyrabia. Ja wolę na cropie 17-85, które też jest używalne od 5,6-8, ale za to sporo dłuższe i ze stabilizacją.
    no do 50D, przy sRAW może i by dało radę, mam rzeczone 17-85 - nie narzekam, taniocha a czasami wyjdzie fajne zdjęcie
    tak czy ianczej dla amatora to 4 max 5 szkieł i można obstrzelać więcej nawet niż się zamierza optimum do którego dążę to dwa zoomy(krótko, długo) i dwie stałki(szerzej, potretówka). Może kiedyś UWA, ale wystarczy nie o mnie tu.
    Z T-shirt'ów to noszę XL, ale ze szkieł to i L wejdzie

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar dziobolek
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Dublin/Ireland
    Posty
    2 634

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez N00bek Zobacz posta
    Tyle, że są to nadal szkła za kilka tysięcy. W podobnej cenie co zestaw 10-22 + 17-55 - masz już starą 5d + 24-70(używka). No i na co to?
    Tyle że nie każdy potrzebuje FF, lub często 5D (nawet nowe) nie spełnia pewnych warunków,
    by było godne zainteresowania i zakupu. Wielu osobom wystarcza jakość oferowana przez cropy.

    Pozdrówka!
    "Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
    Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"

    50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
    tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •