Bezpośrednio nic. Ale klimat wokół kościoła tworzą ludzie Kościoła, nie tylko jego urzędnicy. A Bujak sprzedaje swoje zdjęcia nie jako przeciwnik Papieża i jest w pewnym sensie opiniotwórczy co do jego wizerunku. A handel wizerunkami, usługami kościelnymi to norma. Z czegoś trzeba żyć. Trydno pogodzić ideologię z aspektami materialnymi.Zamieszczone przez pn_