Tytuł sugeruje że masz jakąś wizję i z góry się asekurujesz przed możliwą krytyką. Bo jak wizja to wizja, prawda? Z wizją się nie dyskutuje.
Ale powiem że niezależnie od wizji, to rozczarowywuje mnie poziom techniczny zdjęcia. I nie czuję też wizji. Na czym polega ta wizja?