Trochę dziwna rzecz. Przy współpracy aparatu z jednym pierścieniem jest w miarę OK, przy dwóch już zaczynają sie problemy czasem, a przy trzech w większości. Pierścienie chińskie z automatyką + 1.8Canon, ale z innymi obiektywami też.
Wyskakuje ERROR 01, lub cały czas mruga dioda karty, lub wartość pzesłony jest 00, itp w zależności od sytuacji i chyba humoru aparatu.
jak aparat zresetuje, wyjme baterie podepne jeden pierścień - jest w miarę OK, tzn potwierdza ostrość, przymyka przesłonę ale np w obiektywie 1.8canona raczej nie chce ustawiać odleglości, a np w 17-85 kręci dobrze. Czyszczenie styków nie pomaga. ISO nie ma znaczenia
Pytanie:
czy ktoś ma podobnie?, coś poradził, zrobił, pomogło, zostało, czy nie zawracać sobie głowy?
PS: wątek o error01 przeczytałem ale mój przypadek dotyczy wylącznie współpracy przy pierścieniach