Jeśli to wszystko prowadzi do zadowolenia z robienia zdjęć to OK.Zamieszczone przez Pikczer
A że nie zawsze służy to widać na tym forum.
za KMV10!
stanowczo za duzo szumu o szumach
a swoja droga, D200 pod tym wzgledem wyglada zupelnie niezle. jak najbardziej ma uzyteczne wysokie czulosci. tylko jeszcze uzytkownicy tego aparatu musza sie nauczyc zdjecia robic
EDIT: fanatykom polecam naswietlenie jakiegos analogowego filmu (Superii 1600 albo chocby 800) i zrobienie odbitki 20x30. o dziwo! ludzie kiedys na tym zdjecia robili i nie bylo problemu. co wiecej... kiedys mozna bylo robic 99% zdjec do ISO 400 i jakos nikogo to nie bolalo. a dzisiaj karty testowe staly sie powszechna wymowka (znakomita skadinad) dla braku umiejetnosci wyobrazni. nie mowie, ze wszedzie, ale az nazbyt czesto na niemoznosci sprzetu zwala sie wine za popelniane gnioty... gdy wystarczyloby troche wiecej poczytac teorii i troche wiecej pofotografowac w praktyce. tak w zyciu, nie w warunkach lanboratoryjnych
Ostatnio edytowane przez akustyk ; 20-12-2005 o 13:19
To już trochę trąci prowokacją :wink: . Tylko czekać, jak się zacznie ... nabijanie postów i trollowanie.Zamieszczone przez akustyk
A wracając do tematu, to może jest to kwestia oprogramowania (algorytmy odszumiania)?
zwracam honor. mariobigamista udowodnil, ze mozna byc uzytkownikiem D200 i miec pojecie do czego sluzy aparat i jak sie robi zdjecia. nie piksele...Zamieszczone przez tomalxx
Nikoniarzy dopadl teraz onanizm sprzetowy i beda przez dlugie tygodnie kontemplowac ilosc pikseli w pikselach. i analizowac, czy szumy sa takie jak byc powinny czy nie.
ciekaw tylko jestem, czy jak minie ten okres, najbardziej zagorzali fanatycy dalej beda tak robic z siebie idiotow szkalujac Canoniarzy jako tych, co robia szum wokol szumow?
w zasadzie, to moge sie z kims zalozyc o krate piwa, ze to sie wcale nie zmieni. braku mozgu jednak sie nie naprawi pokazaniem przyslowiowych kontrprzykladow![]()
Ostatnio edytowane przez akustyk ; 20-12-2005 o 13:47
Braku kultury osobistej tez.Zamieszczone przez akustyk
panowie, no śmiesznie trochę mówicie
akustyk, rozumiem, że masz mały problem, bo focisz świetne landszafty, ale ja na przykład mając ciemną jak noc scenę, podpiętą sigmę @ 200mm na cropie x1,6 i faceta tańczącego niezwykle dynamicznie nie moge po prostu przejść obnok tego obojetnie. I to naprawdę widać na odbitkach - zarówno na 20x30 jak i na 60x40 (tu gorzej).
A focenie moją 400/5.6 podpiętą znów do cropa ptaszyska schowanego w szuwarach bez statywu jest nie lada problemem. Możliwość podciagnięcia na ISO 800 lub 1250 bez gwałtownego skoku szumów jest naprawdę istotna.
Przy odbitkach na jednolitym tle i z lekkim cropem juz przy ISO 400 widać na odbitkach wyraźne szumy w 20D, chciałoby sie lepiej a Nikon ma akurat gorzej zazwyczaj.
Nikon więcej szumu bo ma mniejszą matrycę i tyle samo/więcej megapizeli.
Bardziej szumi bo firma ma mniej kasy na R&D.
Bardziej szumi bo niektórzy nie czytali http://www.cdrom.pl/index.php?title=...%9Bwiat%C5%82a
Osobiście nie przeszkadza mi szum ISO3200 z mojego 20D (odbitki 15x21 cm max) i takie stanowisko proponuję zająć wszystkim. Szum był, jest i będzie. Canon faktycznie mniej szumi, ale obie firmy mają z tym problem:
W Nikonie (D200, sample z Sieci) niebieski kanał pozbawiony jest szczegółów przez rozmycie.
W Canonie szczegóły zdjęcia są ostre, ale przeplatane gęstymi paskami w poziomie (banding). Nawet na niedoświetlonym ISO 100!
Nic za darmo. Propnuję tryb M i naświetlać do prawej. I Canonem i Nikonem. Kropka.
Wszystko szumi - ino mniej lub bardziej :-) CMOSy od lat mniej szumia, nawet w PCetach. Canon poszedl odwaznie w przetwornik i teraz ma przewage, ale wkrotce duze CMOSy beda miec tez inni (np. Samsung 5MP chyba juz ma). Reszta to soft, niekoniecznie w aparacie. A za rok bedzie inny lepszy CMOS albo cos innego - w scalakach jest wiecej mozliwosci niz w zwyklym analogu. Przy okazji zwroccie uwage na nowych graczy np. Sony. Slyszal ktos o lustrzance analogu Sony ? A ze wzgledu na produkcje matryc jest dzis jednym z glownych graczy. A kto chce grac dalej musi coraz mniej szumiec :-)
jerona jasnego! dejcie se synki pokój! nic yno sztyjc se wadzicie!
dycki miołech se s tym dać rady ale romalnie nie idzie wytrzimać...
nie umia tego sam strowić...
sumi, ano sumi, i sumieć bydzie...
jo sam tam nic nie widza, i nie onacza sztyjc i durch na tyn tymat...
bydzie tu pokój czy ni ??
kaj tam pokoj, wojenka systemowa bydzie i tyla