Co do ceny i jakości, to pamiętajcie,że cyfrowe aparaty w tamtym czasie dopiero raczkowały i były zabawkami, dla wcale nie tych biedniejszych milionerów. Gdyby produkt istniał na rynku do dzisiaj, kosztowałby pewnie tyle, co EOS 1000D i miał rozdzielczość 5d2. Dla tego został potraktowany tak, jak został.