Czytałem, może to mieć jakieś znaczenie, ale... aparat pcha najpierw dane do buffora, jak karta nie wyrabia z zapisem z buffora to się nagrywanie wyłącza automatycznie, a nie gubi klatki.
Skąd takie przypuszczenia? Jest jakiś hack do 5D II, który pozwala zwiększyć bitrate filmów i tak właśnie jak się ma za wolną kartę na taką ilość danych / sekundę to jest właśnie taki objaw..