Im wyzsza rozdzialka, tym bardziej widac braki w plynnosci obrazu.
1920x1080 w 20fps jest wiecej niz kiepskie.
Mozna zrobic maly trick - zrob resize 1920x1080p na np. 640x360 i dalej w tych 20fps - nagle film bedzie bardzo plynny. Tak bedzie sie wydawac, a 320x180 to juz slicznie
500D najsensowniej filmowac w 720p/30fps.
Ten sam problem mial moj sasiad - marudzil, ze ma uszkodzone body, bo mu filmy szarpia.