Witajcie, mam identyczny problem co miki450, aż poszedłem sprawdzić i od 17-25mm nieostrzy obiekt był oddalony na 140cm od aparatu, dosyć dobrze oświetlony. Powyżej 25-50mm nie zauważyłem problemu. Aparat to 70D nówka, ma niecały rok tak samo jak sigma, wyszperałem zdjęcia z pierwszych dni po zakupie i dostrzegłem ze focus strzelał jak chciał. Gdy kupowałem obiektyw i lustrzankę sprzedawca go sprawdzał, pokazywał rezultaty i były ok, ja się wtedy na tym nie znałem. Ale jak sami widzicie, to nie może być wina body, chyba że to canon pogorszył jakość. Oczywiście na Live View jest idealnie. Oddać całość do kalibracji?? tylko nie wierze że to coś daspotkałem się z opiniami że po zakupie sigmy ludzie się z nich wyleczyli i kupowali już tylko systemowe, ale Canon ma dosyć drogie te szkiełka.
Porobiłem jeszcze zdjęcia w mega ciemnym pokoju z lampą i wspomaganiem i nagle na 17mm 90% celności. Super, chyba sigma lubi laserowe wspomaganie. Albo wyczuła że na nią narzekam na forum i postanowiła poprawę.