Śliczna blondyneczka z tej Carmen...
Bardzo fajny set. Widać, że czujesz zwierzaki, a w dodatku potrafisz wykorzystać 85-tkę. Jednak jest pewna rzecz, której tu brakuje. Rzecz najistotniejsza w fotografii - światło.
Fotografowałaś Carmen w cieniu. Wydawałoby się, że powinno być dobrze, światło rozproszone i tak dalej, a jednak nie...
Zdjęcia wyszły technicznie dobre, ale nie mają tego blasku, jaki dałoby by im odpowiednie światło w kadrze. Przy następnych psiakach popracuj nad tym.