Ja u siebie stosuje kilka zasad i ich się trzymam. Kiedy nie pomaga mi przesłona lub światło obiektywu, to lecę na 2500-3200.
Tak normalnie to:
ISO 100 w słoneczny dzień
ISO 200-400 w pochmurny
ISO 400-640 - w cieniach w słoneczno-pochmurny dzień
ISO wyższe niż 640 kiedy warunki mi nie pozwalają, a przesłona powyżej 5,6 jest mi potrzebna