chyba bym się specjalnie tym nie martwił...wiekszość fabryk Canona i tak jest chba poza Japonią, a poza tym jakoś trudno mi sobie wyobrazić sytuacje kiedy Canon argumentuje: sorry, ludzie, ale zalało nam fabrykę więc podnosimy ceny. Nie sądzę zeby Canon chciał sobie w ten sposób odbić straty. Ale, oczywiscie mogę sie mylic![]()