Tak, tylko jeść MUSIMY, a zdjęcia robimy z "chcestwa". A co do tematu wątku to rzeczywistość piszę od kilku lat ten sam scenariusz: kryzys - ceny idą w górę, trzęsienie ziemi: i ceny pójdą również w górę. Każdy pretekst jest dobry do wyszarpania kilku groszy z kieszeni nabywcy. I nawet jak nie sam koncern, który podobno niewiele ucierpiał, to znajdą się jacyś ludzie "po drodze", którzy będą próbowali to wykorzystać dla swych korzyści.
Czas pokaże, obym był w błędzie. Pozdrawiam.