W życiu. 99.9% widzów albo a) zmieni program, albo b) obejrze, zastanowi się jaki to ten świat straszny i niesprawiedliwy, a może nawet uroni łezkę, po czym przejdzie do oglądania najnowyszych nowinek z życia Britney Spears albo c) nawet nie zauważy. Pozostały ułamek promila to ci, dla których będzie to instruktaż do własnych eksperymentów, o których efektach co jakiś czas donoszą gazety.Zamieszczone przez MarekC
A jako wolontariusze i tak jeżdża raczej ci, którym dodatkowa motywacja w postaci takich scenek potrzebna nie jest.
Edit: aha, zapomniałem, jest jeszcze grupa, która telewizji nie ogląda wcale ;-)