Organizowanie takich konkursów to jest przegięcie. Fotoreporterzy robią dokumentacje. I tylko tyle. To nie są prace na konkurs.
Mamy już cakowicie porypane pojęcie estetyki. Jak można napisać, że chodzi o "najlepsze" zdjęcie. W stopniowaniu najlepsze jest daleko po dobre. A dobre musi być związane z dobrem jako kategorią. Nie można pod to podpisywać przemocy, nieszczęścia, mordu, krwi itd...
Wszystko stoi na głowie!