Byłem po raz pierwszy i zapewne jeśli ktoś jechał któryś raz z rzędu to nic specjalnego pewnie nie zobaczył. Ja jako debiutant oceniam bardzo pozytywnie targi.
Ja jechałem w kilku konkretnych celach i tylko jednego nie osiągnąłem. Dziwi mnie to co piszecie o kompetencji i podejściu do klienta wystawców, bo ja się spotkałem zgoła odmienną postawą. Pytając się o cokolwiek otrzymywałem w miarę wyczerpujące odpowiedzi. To co chciałem pomacać, pomacałem. Pomimo, że stoisko Canona nie było większe od tego Pani Zosi z targu co jarzyny sprzedaje to generalnie dość pozytywne odczucie było, szkła, puszki do pomacania Panowie dawali z chęcią.
Stoisko z pasami Reportera też bardzo miłe i otwarte, kilkakrotnie mierzyłem różne szelki nie zdradzając chęci zakupu, dopiero na samym końcu wziąłem ten co chciałem.
I tak było na wielu stoiskach. Zawiodła mnie tylko Hama, bo chciałem pomacać Defendera 220, ale Pani odrzekła, że niestety cały czas w zeszłych latach przywozili Defendery, a teraz mają nową serię i nie wzięli. Powiedziała, że poprawią się za rok, bo dużo osób pyta właśnie o 220-tkę.
Reasumując nie napotkałem stoiska, które by obeszło mnie opryskliwie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Pofatygowałem się na event Sigmy i też nie żałuję, szkła do pomacania, scenki do focenia.
Dodam, ze mi to pasiło, bo przeorałem trochę swoja szklarnie, nowa i starą z 7-ka, która mam nie dawno.