Ja jeździłem i jako wystawca i jako zwiedzający. Ostatni raz byłem w 2005 roku i nie ma takiej siły aby mnie tam zaciągnąć z powrotem. Stracony czas. Nie warto.
Ja jeździłem i jako wystawca i jako zwiedzający. Ostatni raz byłem w 2005 roku i nie ma takiej siły aby mnie tam zaciągnąć z powrotem. Stracony czas. Nie warto.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.