No. Mija. Czas goni. :-) Po prostu idź robić zdjęcia. Nie myśl o tym czy to taki obiektyw czy inny. Z własnego doświadczenia wiem, że nie ma kompromisów. Nie istnieją. Nie ma sensu wydawać kasy na "małe kroczki". Kupisz ciut, ciut lepsze szkło i... nie będziesz widział różnicy bo będzie za mała, żeby dojrzeć. To co masz może nie jest "rakieta" ale zdjęcia robi. Jak sam, tak zupełnie sam dojdziesz do wniosku, że Cię szkło ogranicza to sam będziesz wiedział co kupić. Ja zupełnie nie wiem co TOBIE jest potrzebne. Wiem tylko, że "dobre i tanie" oznacza kupowanie dwa razy. Raz tanie a raz dobre. Sam odniosłem torbę z "tanimi i dobrymi" szkłami do komisu. Tak. Też kupowałem "dobre i tanie. Kupowałem dwa razy. :-)