Ja miałem 550d (czyli 60d/7d), potem 5d (v1). Czyli dwie generacje matryc w dół. A mimo wszystko sztuczne ISO3200 z 5-tki mniej niszczyło obrazek niż ISO3200 w 550d (rzeczywiście, najlepsze w cropowych matrycach Canona). Oczywiście, to kwestia subiektywna, a nie obiektywny pomiar szumu, czy ocena spadku jakości odwzorowania kolorów, kontrastu i zachowania detalu.
Ja też tego nie wiem, dlaczego tak jest w Canonie, a co za tym idzie i u innych producentów w branży. Dlaczego nie ma prostej odpowiedzi rynku DSLR na "Fuji-X100-szał" - to w końcu też crop. Albo dobra, powiem Ci, ja wiem, dlaczego - tak po prostu łatwiej zapędza się owieczki do zagrody.
Cały czas mówisz "cropy", "FF" a myślisz "Canon". Nie ma dla Ciebie ratunku, kwestia czasu żebyś zrobił to co Myślidar
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dzięki, Tezmarek - lepiej piszesz ode mnie o tym samym![]()