Kalendarz Canon Board z najlepszych fot.

[KuchateK]

Nie no... Tablica musi byc...
Jak to mozna powiesic na scianie tak bez funkcji uzytkowych?

[b'Art]

Ale jakas przynajmniej 1 szt. zdjecia tablicy testowej to bedzie?

Oczywiście, że będzie. Pszczoła zrób jej zdjęcie proszę i umieścimy w miejscu do głosowania (o ile takie powstanie - bo widzę, że się nawet na to nie zanosi ), jeśli dostanie odpowiednią liczbę głosów to ją wydrukujemy - bo czemu nie !?

[Vitez]

Teraz... to mozemy zaczac uzgadniac kalendarz 2007.

Bralem udzial w przygotowywaniu kociego kalendarza forum.miau.pl .
Zajelo nam to od mniej wiecej marca do listopada - ustalenia, informacje, zbieranie i wybor zdjec, projekt graficzny, przygotowania do wydruku.
Mozna odjac 3 miesiace bo byly jeszcze klopoty formalne (zarejestrowanie komitetu ktory zbieral pieniaze - bo to na rzecz fundacji bylo) - nas to nie obowiazuje. To nadal daje ok 4 miesiace prac organizacyjnych.
Koszt druku wyszedl ok 12zl o ile dobrze pamietam, kalendarz indywidualnie chodzil po 22zl.


Chyba ze zrobic po lebkach - zebrac kilkanascie ladnych zdjec, wrzucic w automat do generowania kalendarzy i druknac w najtanszej znalezionej drukarni.
Tylko kto wtedy taki kupi?

Dylemat poczatkowy jest jak kwadratura kola - zeby sie zorientowac ile moze byc chetnych, milo by bylo pokazac wstepny projekt kalendarza by zachecic... ale jednoczesnie ciezko sie zabrac za wstepny projekt gdy nie znamy oczekiwanej listy chetnych i czy w ogole skorka warta jest wyprawki?

[Tomasz Golinski]

Zgodzę się z Vitezem, że lepiej mysleć o roku 2007. Z powodów "marketingowych" lepiej, żeby był przed świętami a nie po.

[b'Art]

No to zwieszamy pomysł na kołku do połowy roku - czyli powakacjach, bo w trakcie nich nic nie uda sie załatwić, a będzie pewnie więcej zdjęć. Ja to w gorącej wodzie company jestem, ale głos rozsądku się także przydaje. Vitez I Rozsądny.

[b'Art]

A tak wogóle to rzyczę Wam Wesołych Świąt zdrowia szczęścia bogatego Mi L kołaja, wielu strzałów życia.

[Robson01]

Po wakacjach to raczej będzie trochę za mało czasu i można się nie wyrobić. Wtedy może wyjdzie na 2008.

[yogi-bear]

hmhm.. szkoda troche ze nie bedzie na ten rok kalendarza.. ale jesli ma to naprawde wypalic to poczekamy do 2007.. a moze by zrobic taki nie do konca typowy kalendarz np. zaczynający się od maja? Kto powiedział ze kalendarz ma się zaczynać i kończyć na styczniu? może zrobić od maja 2006 do stycznia 2008?

[nastier]

moze od razu zrobmy na cale stulecie...

[Nemeo]

Z takim stwarzaniem sztucznych problemów, to możemy sobie zrobić kalendarz na 2056 rok.