wracając do tematu.
brak asystenta czy w quadrach czy quuantumach zawsze boli. Mnie conajmniej raz na sesje parasolka czy soft leci i lampka która służy za główną sb-28 jest cała popękana z ubytkami plastiku i aż dziw ze jeszcze pali. Więc waga imo nie ma większego znaczenia, do statywu i tak musimy dopiąć ciężar na dole więc wymyśliłem że najlepiej kupić statyw 6kg, a czy ciężko...?? przynajmniej asystent (ka ) nie musi go cały czas trzymać. Ma też 420cm więc nie ma problemu z zasięgiem, warsztatowicze ostatniej edycji mogą chyba potwierdzić.
czyli masz lekko czyli: quadrę i lekki statyw - musisz mieć asystenta by trzymał, bo ci porwie (chyba, że robisz na ostro )
masz ciężki zestaw - musisz mieć asystenta by dźwigał.
co do zdjęć dla siebie, przecie nie musisz płacić asystentowi, zawsze możesz wziąć kogoś komu strzelisz kilka zdjęć, czy komuś komu robisz powiesz by wziął ze sobą osobę do trzymania, noszenia.